Tak , tak zawiodłam się juz 809 raz i to nie tylko na tej `niby` wspaniałej , przecudownej miłości . Przecież mnie tak kochałeś . Te Twoje smsy : Kochanie nie chce Cię już stracić . Kocham Cię bardzo mocno . Ty juz kochasz 4 dziewczyne w tym roku . Tak nawet potrafiłeś się odkochać i zakochać z dnia na dzień . Ja tam juz nie wnikam w Twoje życie . Jesteś z nią jesteście szczęśliwi - cieszę się i z całego serca życzę wam szczęcia . Ale po jaką cholere dałeś mi szanse . Ja głupia się nakręciłam z każdym dniem kochałam Cię coraz bardziej liczyłyłeś się Tylko Ty. Potem nagadał Ci ktoś `głupot` które mijały się z prawdą ale Ty im uwierzyłeś pomimo tego , że kochałeś mnie tak bardzo . Strasznie mnie to zabolało nawet nie zdajesz sobie z tego sprawy . Bo nie wiem czy Ty ją kochasz czy nie . Ostatnio twierdziłeś , że mnie tak bardzo ale to bardzo kochasz może poprostu chciałeś mnie zrobić w ch__ ? Dobrze wiesz , że Cię strasznie kochałam i kocham dalej . Może z biegiem czasu przestanę . I nie wiem też dlaczego Ty udawałaś moją koleżankę ? Dobrze wiem , że go kochasz ale mogłaś mi chociaż o tym powiedziec . Sama wiedziałaś , że go bardzo kocham .. Mniejsza o to było minęło trzeba jakoś zapomnieć i żyć dalej , lepiej .
ogólnie jest dobrze I <3 you Dad :D
Dziekuję za wszystko , za wszystkie rozmowy ,
za wsparcia , za to , że zawsze byłeś , jestes i bedziesz .
JUTRO - BAL , BAL , BAL
KW DOWNY :D
