Jestem cholernie wkurzona i nie mam ochoty na nicnawet nie wiem z jakiego powodu mam tak `zrypany` humor. Może z powodu jutrzejszych testów na które mało co umiem a chcę się dostać do tej szkoły. Podanie mam już napisane i muszę je zawieść w środę lub czwartek . Zaraz muszę lecieć do kościoła a boli mnie strasznie kręgosłup. Najchętniej bym się położyła , poszła spać i wstała jutro. Humanistyczne muszę napisać na minimalnie 34 punkty.
trzymać kciuki ;*
tylko jedna chwila, jak fenoloftaleina zabarwi dzień...
Trzymam kciuki! :) na pewno dasz rade i dostaniesz się do tej szkoły! Zobaczysz :*
OdpowiedzUsuń